O tym, iż Warszawa jest
kolebką teatru Jidysz wspomniał w tytule swojej książki Icchak
Grudberg- Turkow. Dlaczego?
Jak podaje historyk Jakub
Szacki, zanim Abraham Goldfaden stworzył profesjonalny teatr jidysz w
Jassach (Rumunia, 1876) to już w latach 30. XIX w. na wiosnę, w
okresie święta Purim, warszawscy Żydzi wystawiali sztuki. Były to przedstawienia o tematyce biblijnej. Odbywały się w Sali tanecznej
szynku „Pod Trzema Murzynami” (ul. Ogrodowa) w Warszawie. Spektakle odbywały się też w cyrku Rappo (róg ul. Berga i
Włodzimierskiej), w teatrzyku ogrodowym Alkazar (ul. Króltewska 1) i w budynku na placu Muranowskim - prawdopodobnie pierwszym gmachu teatru żydowskiego. Tu też bywał wraz ze swoją trupą w latach 1886-1887 sam „ojciec zawodowego teatru jidysz” - Abraham Izzak Kamiński (był reżyserem jak również występował w przedwojennych filmach żydowskich). To on odremontował na potrzeby teatru żydowskiego budynek rotundy na
Dynasach (ul. Oboźna 1-3), który powstał w 1896 z przeznaczeniem na warsztaty samochodowe. Mieszczący się w tym budynku teatr otwarto w 1913, a wykorzystywano do 1935 roku.
Tak wyglądał on w czasach swojej świetności:
Tygodnik
„Stolica”
A oto co pozostało z
budynku dziś…
Zdjęcie
Ryszard Mączewski. Marzec 2004
Przed wojną występowały
w Warszawie:
Trupa Wileńska (od 1917 do 1935)
Warszawski Żydowski Teatr Artystyczny Z. Turkowa
Warszawski Nowy Teatr Żydowski Jonasa Turkowa
Teatr Ludowy i Teatr
dla Młodzieży Klary Segałowicz
trupy Idy Kamińskiej
Podjęto
także próbę wystawienia oryginalnej opery w jidysz. Napisane
przez M. Brodersona (libretto) i Henocha Kona (muzyka)
dzieło Dawid i Batszeba wykonano w teatrze
im.Kamińskiego w 1924r.
W getcie także istniała
przez pewien czas działalność teatralna. W grudniu 1940 władze
okupacyjne zezwoliłay na otwarcie jidyszowego teatru rewiowo-
operetkowego „Eldorado”, w kwietniu 1941 zapoczątkowano teatr
rewiowy „Na Pięterku”, w maju „Nowy Azazel”, w czerwcu
polską rewię „Femina”. W lipcu uruchomiono teatr dramtyczny
„Nowy Teatr Kameralny”, a we wrześniu- wystawiające operetki w
języku jidysz „Melody Palace”.
Choć cofano często
pozwolenia artystom żydowskim na występy i sama religia w sumie im
tego zabraniała to teatr żydowski się w Polsce rozwijał, a po
dziś dzień w duchu kultury żydowskiej działa przecież dobrze
presperujący Teatr Żydowski w Warszawie pod dyrekcją Szymona
Szurmieja. Założył on nawet studio aktorskie przy teatrze, gdzie
uczono języka jidysz, gdyż w tym języku były niegdyś grane
wszystkie przedstawienia…
O teatrze żydowskim
warto mówić, gdyż odegrał on bardzo ważną rolę w budzeniu
świadomości wspólnotowej, stąd ważne dla twórców było, by
wystawiać i pisać sztuki w języku jidysz.
Abraham Goldfaden był
tym który zebrał grupę purimszpilerów (nurt ludowy; w okresie
święta Purim wesołkowie opowiadali historię z Ks. Estery, był to
sposób na obejście zakazów religijnych) i śpiewaków brodzkich:
I. Grodnera i Mosze Finkla, i stworzył zawodowy teatr. Jego sztuka
Szulamis zaostała przełożona na język polski
przez Izraela Bernsa.
Basia Żuchowska